Mimo że ów krytykowany przez ciebie na forum obły styl jest bliski memu sercu to staropolsko--podlaski białoruskostyl także jest w genach. Czy napiszesz coś więcej o konstrukcji i technologii użytej przy budowie - na forum,pls?
Ten styl to raczej tutejszy (wielkopolski) mikroregion, nie wschodni; ciekawostka, że wnuk cieśli, który budował ten dom nadal prowadzi rodzinny tartak. Jest też trochę starych domów w identycznej technologii w Liskowie, przy ul. Wacława Blizińskiego. Nie chcę wdawać się w szczegóły, bo nie znam się dobrze, nie chcę kaleczyć niczyich uszu swoimi niezdarnymi opisami. Mogę za to dom pokazać, a nawet (napisałam na forum, że) szukam kogoś, kto się zna, żeby przyjechał i zrobił jego ekspertyzę, co by było wiadomo, jak go ratować. Może Ty zatem? :)
piękny :-)
OdpowiedzUsuńTakie też nasza kochać...mnóstwo kochać
OdpowiedzUsuńMimo że ów krytykowany przez ciebie na forum obły styl jest bliski memu sercu to staropolsko--podlaski białoruskostyl także jest w genach.
Czy napiszesz coś więcej o konstrukcji i technologii użytej przy budowie - na forum,pls?
Ten styl to raczej tutejszy (wielkopolski) mikroregion, nie wschodni; ciekawostka, że wnuk cieśli, który budował ten dom nadal prowadzi rodzinny tartak.
OdpowiedzUsuńJest też trochę starych domów w identycznej technologii w Liskowie, przy ul. Wacława Blizińskiego.
Nie chcę wdawać się w szczegóły, bo nie znam się dobrze, nie chcę kaleczyć niczyich uszu swoimi niezdarnymi opisami.
Mogę za to dom pokazać, a nawet (napisałam na forum, że) szukam kogoś, kto się zna, żeby przyjechał i zrobił jego ekspertyzę, co by było wiadomo, jak go ratować. Może Ty zatem? :)